13 maja 2020 r. odbyła się konferencja online organizowana przez G2A Arena z cyklu „Choroby cywilizacyjne XXI wieku”, której temat brzmiał: „Depresja – choroba czy zaburzenie”. W nawiązaniu do poruszanego tematu chcemy zaprezentować materiał na temat wpływu koronawirusa na nasze zdrowie psychiczne. Autorką artykułu jest Pani psycholog mgr Kamela Drabik-Płonka z Centrum medycznego MEDYK – jedna z prelegentek wspomnianej konferencji. Zapraszamy do lektury.
Panika, niepewność, przerażenie…
Napięcie wewnętrzne i lęk z dnia na dzień rośnie. Codziennie czytamy nowe artykuły o osobach zarażonych czy zmarłych; słuchamy radia, telewizji, która przekazuje informacje dotyczące rozprzestrzeniania się koronawirusa. Nawet w przypadku pomijania danych komunikatów w celu zminimalizowania lęku, trudno nam nie zwrócić uwagi na „mrożące krew w żyłach” nagłówki. Dlatego tak ważne jest filtrowanie informacji. Korzystanie tylko z wiarygodnych źródeł i dostosowywanie się do obowiązujących zaleceń.
Gdy hasła „spokojnie”i „nie martw się, będzie dobrze…” już nie pomagają!
Obecna sytuacja jest dla nas zupełnie nowa. Byliśmy przyzwyczajeni do tego, iż najczęściej chorując, wdrażamy leczenie, korzystając z wizyt lekarskich. Natomiast obecnie, mamy nakazy takie jak: przebywanie w domach, stosowania kwarantanny, zamykania sieci sklepów, szkół, galerii, restauracji, kin, teatrów oraz wielu innych instytucji, częstego mycia rąk, używania środków dezynfekujących czy unikania podróży. Sytuacja ta wzmaga niepewność, poczucie braku bezpieczeństwa oraz kontroli. Pamiętajmy jednak o tym, że pomimo tej nowej i trudnej dla nas sytuacji mamy na nią ogromny wpływ.Słuchajmy i przestrzegajmy zaleceń podawanych przez służby epidemiologiczne, Główny Inspektorat Sanitarny oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO). Bądźmy odpowiedzialni!
Jak interpretować pewne sposoby zachowania i stany emocjonalne?
- Zamiast lekceważyć „obsesyjnie i przesadnie dokładne mycie i dezynfekcje rąk”, należy zauważyć, że jest to jedno z głównych zaleceń WHO podczas obecnej sytuacji. Ma ononam pomóc, a w przyszłości może być to bardzo potrzebny nawyk dotyczący higieny osobistej.
- Zamiast „muszę siedzieć w tych czterech ścianach” dobrze byłoby zauważać, że mamy w końcu czas dla siebie, dla rodziny. Czas na długie rozmowy, wspólne czytanie książek, zrobienie porządku w dawno już niesprzątanych szafach. Warto również skontaktować się z dawno niesłyszaną przyjaciółką/przyjacielem czy rodziną – wykorzystajmy ten, czas na umocnienie więzi!
- Zamiast „mam już dość tej rutyny”– lepiej zadbaj o siebie i swoje ciało. Spożytkuj ten czas na zastosowanie technik relaksacyjnych, medytacji, ćwiczeń oddechowych, zwiększenie aktywności fizycznej, spożywanie zbilansowanych posiłków oraz zadbanie o higienę snu.
- Zamiast „dlaczego musiało mnie to spotkać” rozglądnij się i zobacz, że dotyczy to każdego z nas. Nie tylko Ty możesz mieć problemy z wiązane z realizacją wcześniej zaplanowanych rzeczy, zmianą statusu materialnego itp., ale my wszyscy. I to my wszyscy wspólnie „zawalczmy” o zminimalizowanie obecnych problemów.
- Zamiast „byłam/łem na drodze leczenia depresji, zaburzeń lękowych, emocjonalnych, a po tym wszystkim będę musiała/ał zaczynać wszystko od nowa” pamiętaj, że nie musiszprzerywać współpracy ze specjalistą. Pomoc psychologiczna/psychiatryczna realizowana jest nadal. W obecnym czasie zmianie uległa jedynie forma pełnienia danych usług. Może być to dobra okazja na uświadomienie sobie pewnych kwestii, przepracowanie ich i uzyskanie wsparcia.
Ważne!Skoncentruj się na rozwiązaniu problemu, który da Ci szansę na poradzenie sobie w sytuacji kryzysowej, nie zaś na emocjach, które prowadzić mogą do zwiększenia lęku a nawet ataków paniki.
